Czas akcji: 20.02.2011_16:00h
Skład:
-Ola-kreatywna księgowa,
-Ania,
-Miki,
-Mateusz,
-Kornel,
-Mrozy przelotnie
-ja z Loco.
Danie: zupa brokułowa(Kornel), draniki-placki ziemniaczane z mięsem z sosem pomidorowym(ja z pomocą wszystkich ;), pyszne brałni(Ania), ogórki kiszone(Miki).
6 spotkanie pod hasłem dobre bo swojskie. Zdecydowaliśmy się z Mikim na placki ziemniaczane, ale żeby nie było za prosto znalazłem przepis na draniki czyli placki ziemniaczane z mięsem w środku. Typowe danie białoruskie, przez nas trochę zmodyfikowane bo zamiast śmietany znalazł się sos pomidorowy(co mnie do tego podkusiło? Nie mam zielonego pojęcia ;))
Draniki-placki ziemniaczane z mięsem.
Przepis zwaliłem z ugotuj.to
Draniki (placki ziemniaczane) z mięsem - składniki
* Placki:
* 6-8 dużych ziemniaków
* 2 jaja
* 2-3 łyżki mąki
* 1 cebula
* sól
* pieprz
Nadzienie:
* 200-250 g mięsa mielonego (może być indycze czy wieprzowe)
* 1 cebula
* sól
* pieprz
* mogą być dowolne przyprawy do mięsa mielonego
* olej do smażenia
* śmietana
* koperek
Nadzienie wegetariańskie:
* 150 g pieczarek
Sposób przygotowania.
'Ziemniaki utrzeć na tarce, można także utrzeć cebule, a można posiekać w drobna kostkę, dodać jaja, mąkę, sól, pieprz. Do mięsa mielonego dodać cebule ( tez posiekana w drobną kostkę), mięso posolić i przyprawić.
Wegetariańskie: drobno posiekane pieczarki (grzyby usmażone czy gotowane), dodać drobno posiekaną cebule, sol, koperek.
Rozgrzać dobrze patelnie (z olejem) i wykładać masę ziemniaczana na patelnie jak na placki ziemniaczane, na każdy smażący się placek, małą łyżeczką (czy widelcem) wykładać mięso mielone, na górę znowu dajemy taką samą warstwę masy ziemniaczanej ( jak na placek - mniej więcej tyle), jak placek podsmaży się z jednej strony, odwracamy go na drugą (wychodzi nam placek w środku z nadzieniem). Radzę po usmażeniu składać placki do naczynia o grubych ściankach i po usmażeniu wszystkich, poddusić placki ze śmietana i koperkiem (dodając na dno odrobinę oleju i wody) dusić ok. 15-20 minut. Można podawać ze śmietaną, dowolnym sosem:)'
Teraz wiem czemu zdecydowałem się na sos pomidorowy ;)
Miki nadaje:
(Nic dodać nic ująć, miki z ogórasami)
Ogorki:
Weź uzbieraj ogórków tyle ile uważasz ze starczy, nie wybrzydzaj - te duże z grubą łupą tez się nadadzą, najlepiej zbieraj o poranku gdy są jędrne i zroszone poranną rosą. po zbiorze wrzuć do wanienki/wiaderka i zalej zimną wodą, co by reszki ziemi i inne brudy odeszły... też weź i urwij co tylko dusza zapragnie w ogrodzie a co lubisz najbardziej, podstawowe czosnek, chrzan i koper być musi oczywiście, ale każde dodatkowe zioła nadadzą tylkyo więcej smaku... i tak: można dodać selera liści - dla zapachu, kawał pora - dla zwiększenia ostrości i dodania 'bąbelków" do soku, naci pietruszki - dla smaku specyficznego, lubczyka - dla kochania większego, liści wiśni, orzecha, porzeczki czarnej, dobrze mieć też garść gorczycy - dla konserwacji lepszej i dla niepowtarzalnego smaku, jak już wszytko masz obrane i oczyszczone można zabierać się za kiszenie..
i tak
Wsadzaj wszystkie do słoików po trochu, nie za mało ale i nie za dużo, tak z czuciem - na litrowy słoik po jednym listku z każdego ziela, ze 2-3 ząbki czosnku, chyb a ze lubisz więcej, to bez krępacji - mają smakować Tobie, kopru nigdy za mało, a chrzan wedle uznania - jeśli lubisz ostrości daj więcej ze 3x niż czosnku podane. ogórki upychaj pionowo najpierw, żeby oszczędzić słoiki, potem wszelakie przyprawy i na wierzch ze 2-3 ogóreczki mniejszego rozmiaru, dla zakorkowania, żeby liście i inne przyprawy nie powypływały. Jeśli jesteś leniwy i nie zbierałeś ogórków systematycznie, masz zapewne mnóstwo ogórków wielkości cukinii - obierz je z grubej łupy i pokrój w plastry konkretnej grubości, resztę procedury jak dla zwykłych ogórków przeprowadź, możesz też utkać na wierzchy kilka młodych kopru, by plastry nie wypływały ponad zaprawę z wody soli... a skoro mowa o zaprawie - na litr wody weź kopiatą łyżkę (stołową) soli, tyle ile jodowanej i ważne by grubej, dla soli drobnej trzeba dać jej mniej, ale to ostateczność.
Woda do zaprawy może być prosto z kranu, byle nie chlorowana zbyt mocno.
Zaprawy lej po same brzegi, potem pozakręcaj słoiki mocno, ale z czuciem i odstaw na 1-3 tyg w ciemne miejsce i podłóż gazety - ogórki będą kisły. Po tym czasie można je ustawić w miejsce docelowe, Pamiętaj żeby nie oszczędzać na pokrywkach - zawsze muszą być nowe - inaczej szkoda zabawy.. i ogórków.
Bą apetit
Czilałt
Kornela zupa brokułowa:
Ani pyszne Brałni:
Składniki w zależności od wielkości formy:
2 tabliczki (200 g) gorzkiej czekolady
prawie 1 kostka (180-200 g) masła/margaryny
100 g mąki
300 g cukru
5-6 jajek
+ cukier waniliowy
- W kąpieli wodnej (garnek lub inne naczynie w garnku z wodą) rozpuścić masło z pokruszoną czekoladą, dokładnie rozmieszać.
- Jajka ubić mikserem, stopniowo dodawać cukier i mąkę.
- Do masy jajecznej dodać przestudzoną czekoladę z przestudzonym masłem (ale ciepłą, żeby nie zastygła).
- Spód blachy ( ok.25×20 lub podobnych rozmiarów) wyłożyć pergaminem/ wysmarować tłuszczem, ciasto wlać na blachę.
- Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C, piec 18-20 minut.
- Wyjąć i na chwilę odwróci do góry dnem, można od razu pokroić, Ciasto musi jeszcze „dojść” do siebie, powinno mieć ładną, brązową skorupkę i gliniasty środek.
A tu taki bonusik animowany ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz