czwartek, 26 maja 2011

15. Wielkanocnie! :) (24.04.11)

Zamieszczam przepisy ze strasznym opóźnieniem, ale spotkania mają się dobrze tylko brak czasu na uzupełnianie :), chyba muszę zatrudnić jakiegoś skrybę co by to wszystko ładnie wrzucał na czas :)

Czas akcji: 24.04.2011_cały weekend
Miejsce akcji: u rodziców i u mnie

Skład:
-Mama,
-Tata,
-Siora,
-Ja&Loco

Dania:
-kurczak w galarecie(Ja&Siora),
-sałatka z rukolą łososiem i jajkiem(Ja)
-krem cytrynowy a la żurek(Ja)
-perliczka po wiedeńsku(Ja)
-zapiekane ziemniaczki(Ja)

KURCZAK W GALARECIE (Ja&Siora)
Przepis z magazynu KUCHNIA(nr4 2011)-prenumerata od wiadomo kogo:).

Skład: 1kurczak(1,5kg-ja przesadziłem;)),2 szklanki białego wytrawnego wina, po 1 gałązce tymianki i rozmarynu, 2 ząbki czosnku, 2 szalotki, sól, świeżo mielony pieprz, 2 łyżki oliwy, 5 marchewek, 1 cebula, 5 łyżek koniaku, 2 łyżki octu estragonowego, listki z 4 gałązek estragonu, 1 słoiczek marynowanych cebulek perłowych, 1 i 1/3 szklanki bulionu z kurczaka, 1/2 opakowania żelatyny, 2 łyżki wody.
Przygotowanie:Kurczaka kroimy i wkładamy do miski. Mieszamy szklankę wina z tymiankiem, rozmarynem, posiekanym ząbkiem czosnku i pokrojonymi w kostkę szalotkami, doprawiamy. Polewamy mięso wstawiając na noc do lodówki. Nastawiamy piekarnik na 180oC. W brytfannie rozgrzewamy oliwę, wrzucamy cebulę oraz jedną marchewkę pokrojone w plasterki. Gdy warzywa zaczną się rumienić, dodajemy resztę posiekanego czosnku. Mięso osączamy i osuszamy(marynatę zachowujemy) i smażymy razem z warzywami. Gdy ładnie się przyrumieni, wlewamy marynatę i 3 łyżki koniaku. Zagotowujemy, przykrywamy, wstawiamy do piekarnika na 1h i 15min-mięso musi być zupełnie miękkie. Wyjmujemy i pozostawiamy do ostygnięcia w brytfannie, a potem oddzielamy mięso od kości, dzieląc je na mniejsze kawałki. Doprawiamy skrapiamy octem i mieszamy z listkami estragonu. Resztę marchewek kroimy wzdłuż na ćwiartki, potem na kawałki dł.2cm. Razem z marynowanymi cebulkami wkładamy do rondla, wlewamy bulion, gotujemy 8 min. Wyjmujemy warzywa łyżką cedzakową, mieszamy z kawałkami mięsa(bulion pozostawiamy). Żelatynę namaczamy w wodzie, rozpuszczamy w bulionie. Wlewamy resztę wina i koniaku, jeśli trzeba przyprawiamy. Polewamy mięso, marchewki i cebulki, delikatnie mieszamy, a potem wlewamy do keksówki wyłożoną folią spożywczą lub do małych foremek. Wstawiamy do lodówki aby galareta zastygła i wła-la :).

Galareta wyszła mało galerowata a to ze względu, że przesadziłem z ilością mięsa..tak czy siak wyszło że ho ho :).

SAŁATKA Z RUKOLĄ ŁOSOSIEM I JAJKIEM.
Przepis z magazynu KUCHNIA(nr4 2011).

Składniki: 200g świeżego filetu z łososia(ze skórą), sól, pieprz, 3 jajka, 2 garści rukoli, 3 łyżki oliwy, 1 łyżka soku z cytryny, 2 łyżki wody, 1 łyżka majonezu, 1 łyżka gruboziarnistej musztardy.
Przygotowanie: Rybę oprószamy solą i pieprzem, zawijamy w folię aluminiową i wrzucamy do gotującej wody na 8-10 min lub gotujemy na parze. Jajka gotujemy na półtwardo, około 5 minut. Na dużym talerzu układamy umyte i osuszone listki rukoli. Jeszcze ciepłe jajka obieramy ze skorupek, kroimy na ćwiartki i kładziemy na rukoli. Rozdzielamy kawałki łososia i również kładziemy na sałatce. Robimy dressing, mieszając oliwę, sok z cytryny, wodę majonez i musztardę, aby powstała emulsja. Polewamy sałatkę i podajemy.

KREM CYTRYNOWY A LA ŻUREK.
Przepis z magazynu KUCHNIA(nr4 2011).

Składniki: 1 marchewka, 1 pietruszka, 1 mały seler, 1 mały por, 2 ząbki czosnku, 1 cebula, 3 łyżki oliwy, 2 gałązki tymianku, 2 ziarna ziela angielskiego, 1 liść laurowy, 4 podudzia kurczaka, 1,5 l wody mineralnej, sok z 3 cytryn, sól pieprz, 2 jajka ugotowane na półtwardo.
Przygotowanie: Obrane warzywa kroimy w kostkę. W garnku podsmażamy na oliwie czosnek z cebulą. Wrzucamy tymianek, ziele angielskie, liść laurowy i kawałki kurczaka. Podsmażamy aż mięso będzie złociste. Zalewamy wodą i gotujemy na wolnym ogniu 25 minut. Wywar przecedzamy i miksujemy na krem z warzywami, kawałkami kurczaka oddzielonymi od kości i sokiem cytrynowym. Doprawiamy solą pieprzem. Krem podajemy z połówkami ugotowanego jajka.

Przesadziłem z cytryną i Tata nie ruszył :D.

PERLICZKA PO WENECKU(Ja)
Przepis z książki /Drób na 100 sposobów/ Tadeusz Barowicz.

Składniki: tuszka perliczki(ok 1,3kg), 4dag masła, 5 dag grubej słoniny w całości, olej, szklanka białego wytrawnego wina, 4-5 dużych pomidorów obranych ze skórki, 2-3 goździki, pieprz, gałka muszkatałowa, posiekana natka pietruszki, sól.
Przygotowanie: Umytą perliczkę natrzeć dokładnie solą i pieprzem, włożyć do głębokiego żaroodpornego naczynia, polać roztopionym masłem i 3-4 łyżkami oleju, dodać pokrojoną w kostkę słoninę, goździki, oprószyć odrobiną startej gałki muszkatałowej. Podroby i szyję gotować do miękkości w osolonej wodzie i wystudzić, z szyi wydzielić mięso i razem z podrobami drobno pokroić Perliczkę wstawić do gorącego piekarnika i zrumienić na ostrym ogniu(230oC), po czym zmniejszyć płomień 180oC i dodać do mięsa pokrojone w cząstki pomidory oraz wcześniej przygotowane mięso z szyi i podroby. Całość podlać winem, przykryć folią aluminiową i dusić do miękkości, polewając raz po raz sokiem spod pieczeni. Następnie zdjąć folię, przypiec mięso na złoty kolor, wyjąć z sosu(sos nie powinien być zbyt gęsty). Sos przecedzić przez sitko, odparować do konsystencji miodu, dodać przygotowane i rozdrobnione wcześniej podroby i mięso, doprawić solą, pieprzem i przelać do sosjerki.

ZAPIEKANE ZIEMNIACZKI.
Przepis z magazynu KUCHNIA(nr4 2011).

Skład: 1kg młodych ziemniaków, mała garść drobno startego ementalera.Masa śmietanowa: 1 jajko, 200ml śmietany, garść drobno startego ementalera, 1/2 startej gałki muszkatałowej, 1 pęczek oregano, sól, pieprz.
Przygotowanie: Umyte ziemniaki kroimy na plasterki o grubości 3mm. Wrzucamy do wrzącej wody i gotujemy 5-7 min. Rozgrzewamy piekarnik do 190oC. Robimy masę śmietanową, mieszając dokładnie wszystkie składniki. Odcedzone ziemniaki układamy w żaroodpornym naczyniu, pokrywamy cienką warstwą masy śmietanowej, znów układamy warstwę ziemniaków i zalewamy resztą masy. Posypujemy startym serem i pieczemy 40 min na środkowej półce piekarnika. Wierzch powinien nabrać złocistego koloru. Danie jest wyśmienite również na zimno.

KILL de CZILL

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz